Przez wszystkie lata ,całym sercem angażował się w życie naszego Klubu i nie tylko:
-był jednym z budowniczych Chatki AKT pod Rogaczem a w latach 1968-1972 jej kierownikiem-najdłuższym stażem,
-był organizatorem i kierownikiem w 1972 i 1973 r. I i II wyprawy "Szlakiem walk Polaków na zachodzie Europy w czasie II wojny światowej",
-był darczyńcą "Chaty" na Przysłopie Koła Przewodników Beskidzkich czyli Baraniogórskiego Ośrodka Kultury Turystyki Górskiej "U źródeł Wisły"
-był zapalonym podróżnikiem i wraz ze swoją żoną Nizio zwiedził wiele krajów świata a my mogliśmy, pośrednio uczestniczyć w tych podróżach, oglądając piękne zdjęcia i słuchając ciekawych opowieści na naszych AKT-owskich spotkaniach w siedzibie Oddziału Polskiego Zrzeszenia Inżynierów i Techników Sanitarnych, gdzie przez wiele lat nas gościł-za wszystko, serdeczne dzięki Jacku!
W pożegnaniu śp. Jacka na Cmentarzu Ewangelickim w Katowicach uczestniczyło 28 członków AKT "Gronie".
Wszystkim zasmuconym tym odejściem składamy serdeczne wyrazy współczucia. Przyjaciele z AKT "Gronie".
zdjęcia: Edward Jarosz